środa, 21 sierpnia 2019

Nie jestem oburzony...


Nie jestem oburzony
Słychać wyrazy oburzenia z powodu działań vice ministra Łukasza Piebiaka organizującego nagonkę na niezależnych sędziów.
Ja nie jestem oburzony.
Przecież wszystkie dotychczasowe działania ekipy rządzącej sprowadzają się do łamania prawa na każdym kroku i do zmiany ustroju z demokratycznego na bolszewicki.
Jeśli przypomnimy sobie kolejne fakty: fikcyjny Trybunał Konstytucyjny, nielegalne ułaskawienie Kamińskiego przez prezydenta, niezgodne z konstytucją dziesiątki aktów prawnych, nielegalne zmiany w Sądzie Najwyższym, podporządkowanie prokuratorów oraz mnóstwo innych drobnych i grubych odstępstw od porządku konstytucyjnego – to po prostu nie ma miejsca na zdziwienie.
Obywatel Kaczyński potrzebuje do pełni szczęścia jeszcze tylko: całkowitego złamania oporu sędziów oraz zlikwidowania niezależnych mediów które brużdżą ujawniając kolejne afery.
Jeśli wygra w październiku wybory, mafia trzymająca władzę będzie rządzić długo i  „sprawiedliwie”……