niedziela, 16 maja 2021

Sukces Igi Świątek nie do obejrzenia

 

Wszystkie stacje radiowe i telewizyjne pieją z zachwytu nad wynikiem Igi Świątek w Rzymie. Żadna jednak nie potrafiła załatwić transmisji z tego meczu, nawet ta wspaniała telewizja narodowa ze wspaniałym prezesem Kurskim na czele.

Gdyby chodziło o piłkę nożną, z pewnością któraś ze stacji stanęła by na wysokości zadania i mogli byśmy oglądać nawet mecze k.s. Szmacianka z Pcimia.

No ale piłka nożna to jest religia dla wielu kibiców oraz kiboli i trzeba się z tym zjawiskiem liczyć.

Dlatego mamy dostępne na okrągło  transmisje z wielu piłkarskich lig  europejskich.

Podobnie jest z kolarstwem: też żadnych sukcesów ale transmisje z Giro Italia i Vuelty można oglądać od rana do wieczora.

A kto słyszał o wielkim sukcesie dziewczyny z Łodzi, która szturmem wdarła się na światowe wyżyny w konkurencji zjazdów narciarskich   Free Style ?

Albo o Polce, która jest w światowej czołówce wspinaczki na ściance ?

Do sukcesu Igi Świątek też natychmiast podłączyli się politycy. Ale ci też nie potrafią niczego załatwić – no chyba że dla siebie.

Reasumując, denerwuje mnie takie prymitywne podejście do sportu; tylko i wyłącznie utartymi szlakami i pod publiczkę.

Powiem delikatnie, bo nie lubię się wyrażać: jestem zdenerwowany J

I po co mi telewizja w której można oglądać tylko reklamy , piłkę nożną i kolarstwo ?

Oraz beznadziejnych polityków!