Ceny

Ostatnio niektórzy kierowcy blokowali stacje paliw protestując przeciw wysokim cenom benzyny.
Ciekawa inicjatywa.
Za komuny  większość cen ustalała władza.
Kiedyś na Białorusi ceny jaj ustalał osobiście prezydent Łukaszenka.
Ekonomiści twierdzą że ceny w większości ustala wolny rynek.
Inicjatywa polskich kierowców zasługuje więc na uwagę. 
Niedawno aptekarze zamykali apteki protestując nie bardzo wiem przeciw czemu (ale jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo...)
Jeżeli właściciele stacji paliw poszli by w ślady aptekarzy,  byłoby wesoło: jedna stacja zamykana jest np od 9:00 do 10:00 a inna od 12:12 do 13:13.
Być może doczekamy czasów gdy w warzywniakach pietruszka będzie sprzedawana tylko w środy a marchewka tylko w piątki. 
Nie można pominąć ważnej roli dziennikarzy w problemie cen benzyny. 
Typowe pytanie dziennikarza: ile, Pana zdaniem. powinna kosztować benzyna ?
Jeżeli nie padnie prawidłowa odpowiedź czyli 3- 4 zł, wtedy następują pytania pomocnicze: jak Pani myśli ? czy w tym półroczu cena benzyny przekroczy 6 zł. A w drugim półroczu przekroczy 7 zł ?
W sprawie cen benzyny można by też zorganizować referendum ogólnonarodowe.
Niedawno jeden polityk zaproponował referendum w sprawie ACTA. Ponieważ prawie nikt nie wie o co chodzi z tym ACTA, więc niech się naród wypowie.
A skoro może wypowiedzieć się w sprawie ACTA, więc dlaczego by nie w sprawie benzyny ?