środa, 17 października 2018

Wybory samorządowe coraz bliżej


Wybory samorządowe coraz bliżej, postanowiłem  więc przyjrzeć się bliżej kandydatom.
- w drodze na codzienny spacer do lasku, obejrzałem plakaty zawieszone na ogrodzeniu pobliskiego kościoła. Tak się składa –zapewne przypadek – że są to wyłącznie kandydaci PiS  (na marginesie: czy wywieszanie agitacji wyborczej na terenie obiektów sakralnych jest zgodne z ordynacją wyborczą  oraz Konstytucją ? )
- ze skrzynki na listy wyjąłem 9 agitek wyborczych, z czego 8 to kandydaci PIS
- z ofertą kandydatów PIS nie muszę się dokładnie zapoznawać albowiem premier Morawiecki codziennie informuje że zrobi nam dobrze.
Próbowałem więc przyjrzeć się bliżej pozostałym kandydatom.
Jakie mają zamiary, jakie osiągnięcia osobiste, zawodowe i pro  publiko bono, jakie  poglądy, jakie zrealizowali inicjatywy, czym się interesują, jakie mają horyzonty, jaką literaturę preferują, może założyli jakieś organizacje (choćby kółko różańcowe), w jakim działaniu się wyżywają, co lubią a czego nie  itp. Itd…
No i dowiedziałem się że: każdy chce żeby było dobrze, żeby żyło się godnie, aby były drogi i ścieżki, skwery, parki, boiska i place zabaw, żeby transport był darmowy a kolejki do lekarzy krótsze itp.  itd
Przyznaję: też bym tak chciał.
Więc trzeba iść i zagłosować J
PS
Próbowałem „zapoznać się” z kandydatami za pośrednictwem Facebook’a. Niestety, klapa. Jeśli nawet jakiś kandydat jest na fb, to oczekiwanych przeze mnie informacji i tak nie ma.
Szkoda. Bo właśnie fb mógłby być miejscem odpowiednim do zaprezentowania przez kandydata swojego potencjału a nie tylko miejscem na zdjęcia, plotki,  powtarzane w nieskończoność komunikaty itd  
Znam kilka osób, które na fb prezentują ciekawie swoje wizje, zamiary i osiągnięcia.
Ale akurat one nie startują w tych wyborach J

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz