poniedziałek, 7 stycznia 2013

Czy sędzia Tuleya poszedł o krok za daleko ?

Tego nie wiem.
Ale relacja reporterki, która obserwowała  proces, jest wstrząsająca.
Postępowanie chłystków Ziobry i Kamińskiego wobec świadków rzeczywiście przypomina postępowanie służby bezpieczeństwa. A biedni ludzie nie wiedzą jak się bronić przed samowolą agentów CBA.
Za czasów pierwszej solidarności wpadła mi w ręce broszurka "Mały Konspirator" - taki zbiór instrukcji jak sobie radzić z SB.
Jeżeli PIS wróci do władzy, będę musiał odnaleźć to wydawnictwo, bo może się przydać.
A mówiąc całkiem poważnie: zeznania świadków dotyczące postępowania agentów CBA, są przerażające i porażające.
I po raz pierwszy zgadzam się z posłem Palikotem: te zeznania powinny być dołączone do sprawy Kaczyńskiego i Ziobry przed Trybunałem Stanu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz