czwartek, 30 lipca 2015

Coraz więcej brutalności

W telewizji pokazano film o tym jak 2 gimnazjalistki z Legnicy biją i kopią pijanego mężczyznę.
Smutny obrazek. Dawniej nastolatka kojarzyła się z łagodnością, wdziękiem i sympatią. Myślę że zresztą nadal tak przeważnie jest ale niestety rośnie liczba zachowań brutalnych i agresywnych wśród młodzieży.
Na temat przyczyn tego zjawiska głowią się specjaliści.
Moim skromnym zdaniem jedną z głównych przyczyn takiego stanu rzeczy jest brutalizacja życia publicznego w wielu aspektach.
Liczne filmy w których bohaterami są zabójcy obojga płci i w każdym wieku, gry komputerowe w których głównym motywem jest zabijanie, reklamy coraz brutalniejsze, szerząca się nienawiść na forach internetowych, politycy coraz bardziej bezwzględni, nienawiść na tle różnic obyczajowych, politycznych i religijnych...
 Długo by można wyliczać.
Niestety, cała historia ludzkości to głównie wojny, napady, grabieże, morderstwa i inne tego typu bezeceństwa od wielu tysięcy lat po dzień dzisiejszy.
I niestety po raz drugi: tak widać człowiek został stworzony.
Trudno więc o optymizm.
A szkoda, bo świat i przyroda są takie piękne...

środa, 29 lipca 2015

Wyjazdowe posiedzenia rządu

Pani Premier Kopacz organizuje wyjazdowe posiedzenia rządu. Padają ze strony opozycji zarzuty że te wyjazdy to kampania wyborcza oraz że to kosztuje. O ile pierwszy zarzut można uznać w pewnym  stopniu za  prawdziwy, to jednak zarzut drugi to zwykła przesada. Koszty wyjazdowych posiedzeń rządu są niewielkie, zwłaszcza w porównaniu do wielu innych zbędnych wydatków np: na kościół, za otwierane bramki na autostradach podczas weekendów i wiele, wiele innych. Trzeba brać również pod uwagę pewne korzyści jakie te posiedzenia mimo wszystko przynoszą. Krótko mówiąc, uważam że opozycja się czepia.
Jeśli zaś chodzi o wykorzystywanie rządu w kampanii wyborczej to trzeba pamiętać  że zawsze tak było i zawsze tak będzie, niezależnie od tego kto jest przy władzy.

sobota, 25 lipca 2015

Wiem na kogo zagłosuję

Już wiem na kogo zagłosuję 25 października 2015. Na partię Ryszarda Petru.
Spodobał mi się ostatnio wywiad z R.Petru.
Aby się zbytnio nie rozpisywać przedstawiam Jego pogląd w jednym zdaniu: pora skończyć z beznadziejnym i szkodliwym teatrem politycznym dla gawiedzi; politycy powinni załatwiać ważne sprawy, których to spraw do załatwienia jest długa lista.
Dla mnie wystarczy taka deklaracja.
Oczywiście,  NOWOCZESNA.PL nie wygra wyborów. Gdyby jednak uzyskała przyzwoity wynik (np kilkanaście procent)wtedy, przy korzystnym układzie sił w parlamencie, mogła by nieco pchnąć sprawy do przodu.
Jest jednak poważny problem: większość ludzi nie rozumie tego co mówi Pan Petru. Podobnie zresztą jak mój wnuk Maciek. Ale Maciek wykazuje duże zainteresowanie tymi sprawami i niedługo przy mojej oraz Cioci Anety pomocy będzie oblatany w ekonomii jak mało kto.
Takim jestem optymistą !

piątek, 24 lipca 2015

Pod rozwagę wyborcom

Zbliżają się wybory parlamentarne i niektórzy politycy uwijają się jak w ukropie. Niedawno "szalał" kandydat na Prezydenta A. Duda a teraz wielką aktywność wykazuje E. Kopacz. Są jednak wyjątki. Na przykład J. Kaczyński. Jego zwolennicy twierdzą że idzie po władzę, ale coś go specjalnie  nie widać . Wygląda na to że się ukrywa lub zszedł do podziemia.
Swoją drogą bardzo ciekawy przypadek, jedyny w swoim rodzaju. Facet żeby zdobyć władzę musi się ukrywać. Czyżby coś knuł ?
Myślę że to powinno dać wyborcom wiele do myślenia.

wtorek, 21 lipca 2015

Jak dałem się podpuścić

Dawno już nic nie napisałem.
Sprawa jest prosta: tematów jest dużo ale tak naprawdę to wszystko już było opisane wiele, wiele razy.
I najważniejsze: choćby nie wiem jak wiele i jak mądrze pisać, to niczego nie zmienia na lepsze na tym najpiękniejszym ze światów.
Całe szczęście, że na gorsze też nie.
Wiele na ten temat mogli by powiedzieć starożytni myśliciele (ale nie mogą :)).
Ostatnio zaskoczył mnie Kumpel mówiąc ( i pisząc) że bardzo tęskni do moich postów i uważa je za bardzo udane. Wiem że mnie podpuszcza ale żeby zrobić Mu przyjemność, ponownie zacznę pisać. Ale stawiam warunek: na każde 2 moje posty, Kumpel musi napisać jeden własny.
Inaczej NICI !