Profesor Kleiber wycofuje się z pomysłu naukowej konferencji na temat Smoleńska.
I bardzo dobrze, bowiem pomysł od samego początku był nierealny.
Ale o tym wiedziały tylko osoby, które kierują się t,zw, "chłopskim rozumem", na przykład ja :)
Zaś wielu profesorów grzeszy na co dzień nadmierną naiwnością, o innych wadach nie wspominając.
Ciekawe co na to powie współczesny Savonarola polskiej polityki ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz