środa, 25 lipca 2012

Blokada MEN ?

Kupiliśmy kilka książek do 5-tej klasy. Ceny skandaliczne.
Przykładowo książka i ćwiczenia do angielskiego (po niecałe 80 stron każda) kosztują ponad 70 zł.
Podobno podręczniki dla dzieci są w Polsce droższe niż w krajach bogatszych od Polski.
Nic dziwnego skoro rynkiem podręczników rządzą wydawcy a nie Ministerstwo Edukacji Narodowej. 
Będący w powijakach projekt darmowego e-podręcznika już stał się przedmiotem niewybrednego ataku wydawców.
A jaka w tym rola rodziców ?
Na razie żadna. Płaczą i płacą.
Rodzice, zwłaszcza ubożsi, powinni się w kwestii cen podręczników zbuntować i zorganizować blokadę MEN żądając obniżenia cen podręczników.
I zagrozić że wstrzymają posyłanie dzieci do szkół dopóki ceny podręczników nie zmniejszą się przynajmniej o połowę.
Wiem że to na razie moje pobożne życzenia.
Do takiej akcji potrzeba prawdziwie obywatelskiego społeczeństwa a do tego droga jeszcze daleka.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz