wtorek, 24 lipca 2012

Różne rozumienie muzyki

Niedawno zespół The Rolling Stones obchodził 50-lecie.
Mój kolega, który ma doskonały słuch muzyczny, martwi się że nie czuje ich muzyki.
I ja, który jestem głuchy jak pień,  tłumaczę mu jak dziecku:
- gdyby usunąć ze sceny tych steranych życiem i podskakujących dziwacznie staruszków
- gdyby wyciszyć nieco te przeraźliwe dźwięki
- i gdyby uciszyć wrzeszczącą i wyjącą widownię
to wtedy okazało by się, że pozostaje muzyka, kltóra nie każdemu musi się podobać.
Bardzo prezyzyjnie ujął to zjawisko jeden z uczestników koncertu krzycząc do telefonu komórkowego: "nic nie słychać, ale jest zajebiście".
I o to właśnie chodzi !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz