czwartek, 26 października 2017
Gwarzenie przy herbacie
Przedwczoraj odbyłem małą wycieczkę rowerową. 27 km przy niezłej pogodzie, temperatura 13 stopni bez słońca.
Wykonałem 2 zdjęcia:
- w okolicach Bobrowa zauważyłem zupełnie świeżą, dość ciekawie wyglądającą uprawę. Nie mam pojęcia co tam ma wyrosnąć i kiedy. Temat do sprawdzenia.
- pod lasem za Grzymalinem spotkałem kolegę z którym kiedyś jeździłem na wycieczki rowerowe. Obecnie kolega (80+) nie jeździ na rowerze, więc samochodem wybrał się w teren na trening nordic walking. Z okazji naszego spotkania zorganizował mini-piknik i przy gorącej herbacie gwarzyliśmy przez godzinę o starych i nowych wydarzeniach. Imprezę przerwał nam deszcz. Ponieważ do domu miałem 8 km, dojechałem co nieco zmoczony.
Ale uważam że imprezę można by powtórzyć, najlepiej jak spadnie pierwszy śnieg :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz