wtorek, 22 grudnia 2015

Recenzja nieobiektywna

Dyskutowaliśmy z Waldkiem o reklamie jaka towarzyszy wejściu na ekrany filmu "Gwiezdne Wojny. Przebudzenie Mocy". W rezultacie Waldek zobowiązał mnie do obejrzenia tego filmu.
Chcąc nie chcąc wybrałem się do kina. Przyznaję że poszedłem na całość: najpierw zaopatrzyłem się w  nowe zatyczki do uszu, potem kupiłem bilet  na wersję 3-D (Waldek zawsze twierdził że 3d lepsze niż 2d), wreszcie spóźniłem się na seans 10 minut aby nie oglądać reklam. Ale okazało się że reklamy trwają 20 minut więc i tak "załapałem" się na 10 minut reklam i to w 3-D.
A co co filmu: już dawno tak się nie wynudziłem, do końca filmu  dotrwałem dzięki wyjątkowo silnej woli. A bardziej szczegółowo: najlepsze są efekty specjalne w 3-D, silne wrażenie robią ujęcia panoramy nocnego nieba, niewielkie wrażenie zrobiły na mnie latające obiekty od zupełnie małych pojazdów aż po olbrzymie platformy wielkości boisk piłkarskich.
A wzajemne zabijanie się na wielką skalę stało się w filmach tak banalne że po prostu nie ma o czym mówić.
Jeżeli chodzi o jakość scen w 3-D to muszę przyznać że bardziej niż w tym filmie, podobały mi się niektóre  sceny w 3-D w polskim filmie " 1920 Bitwa Warszawska" - szarża Armii Konnej Budionnego - rewelacyjna !.
Przesłanie filmu  można je określić w jednym zdaniu: walka dobra ze złem. Oczywiście o tym kto jest po dobrej a kto po złej stronie mocy, decydują sami zainteresowani.
Tak było, jest i będzie. Cała historia cywilizacji to nieustająca walka o władzę i pieniądze. Tak było w Egipcie, w Rzymie w średniowieczu, w czasach inkwizycji, w czasach kolonialnych i w czasach nowożytnych aż do dziś.
Aktualnie: mamy Putina, mamy dżihadystów i terrorystów, mamy broń atomową, czyli mamy wszystko aby zniszczyć planetę.
Brak nam tylko rozumu !
Napisałem recenzję filmu w której o filmie jest niewiele.
Więc na koniec filmowa odzywka: NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI.

ps
Zauważyłem w filmie kilka zwrotów pasujących do aktualnej sytuacji w Polsce:
- "damy radę; damy radę" powtarzane kilka razy
- " nie ufam kurduplom"


poniedziałek, 14 grudnia 2015

Czy to był "słomiany zapał" ?

Zmartwił mnie ostatni post Maćka pod tytułem "koniec końców".
Wynika z treści tego posta że pisanie bloga przez Maćka to był typowy "słomiany zapał". Przyznaję że liczyłem na większą wytrwałość mojego Kumpla. Oczyma wyobraźni widziałem jak Maciek za jakieś 30 lat z dużą przyjemnością będzie przeglądał swoje młodzieńcze wpisy.
Mimo wszystko nadal nie  tracę nadziei że po pewnym odpoczynku i po przemyśleniu sprawy Kumpel wznowi swoją "katorżniczą" pracę nad blogiem.
Zachęcam Go do tego gorąco ponieważ Jego posty prezentują całkiem przyzwoity poziom i są niezłym treningiem w ćwiczeniu poprawnego samodzielnego pisania.

sobota, 12 grudnia 2015

Podkładanie świni celowe czy przypadkowe ?

Pan Kaczyński powiedział że ludzie którzy skarżą się na Polskę mają w genach pierwiastek zdrady narodowej i  są osobnikami najgorszego sortu.
Słyszałem że w Parlamencie Europejskim skarżyli się na Polskę tacy panowie jak Andrzej Duda, Zbigniew Ziobro czy Janusz Wojciechowski.
Nie rozumiem dlaczego pan Kaczyński tak nie lubi swoich kolegów że aż podkłada im taką świnię.

wtorek, 8 grudnia 2015

Wyszedł jak Szydło na węglu

Premier Szydło zapowiedziała że rząd kupi węgiel zalegający na zwałach.
Bardzo to posunięcie przypomina Bank Zbożowy Nikodema Dyzmy lub skup cukru u Nikosia Dyzmy. Mam kilka wątpliwości:
- jak znam życie, pewnie rząd kupi węgiel po cenach zawyżonych a później sprzeda po cenach rynkowych, czyli taniej
- dokładnie nie wiadomo ile można tego węgla kupić bo podobno część już jest sprzedana a część zastawiona pod kredyty
- żeby było ciekawiej: podobno część węgla który dopiero ma być wydobyty też jest już sprzedana
Reasumując: kiedyś mówiło się: wyjść jak Zabłocki na mydle; obawiam się że może powstać nowe porzekadło: wyjść jak Szydło na węglu.
Niestety nie jest to śmieszne. Bo to my wszyscy źle na tym wyjdziemy.

środa, 18 listopada 2015

Guilty or not guilty ?


Prezydent ułaskawił Mariusza Kamińskiego, który jak dotąd nie był skazany prawomocnie.
Ułaskawił więc człowieka niewinnego.
Prawnicy łapią się za głowy.
A Pan Prezydent spokojnie: "postanowiłem swoiście uwolnić wymiar sprawiedliwości od tej sprawy".
Zaiste ! Swoiście !
Poza tym, słusznie ! Na diabła nam te wszystkie sądy jak mamy tak dzielnego i bojowego  prezydenta ?

PS
Telewizja SUPERSTACJA  zadała pytanie ankietowe: "Czy prezydent Andrzej Duda skompromitował się ułaskawiając Mariusza Kamińskiego? "
Pierwszy raz w życiu wziąłem udział w takiej sondzie wysyłając SMS-a.
Wynik sondy: 78% respondentów odpowiedziało TAK.

poniedziałek, 16 listopada 2015

Powtórne ślubowanie ?

Obejrzałem uroczystość zaprzysiężenia nowego rządu w Pałacu Prezydenckim.
Najpierw uwaga techniczna: składając przysięgę minister Streżyńska opuściła jedno słowo a minister Tchórzewski próbując  ślubować bez odczytywania z kartki zupełnie się pogubił i ślubował "własnymi słowami".
Wiadomo że tekst przysięgi powinien być zgodny z art 151 Konstytucji, więc wymienieni ministrowie powinni powtórzyć ślubowanie.
Podobny przypadek miał miejsce podczas składania przysięgi przez Baracka Obamę, kiedy to Prezes Sądu Najwyższego zmienił kolejność dwóch słów w rocie przysięgi. Wtedy Prezydent USA złożył przysięgę po raz drugi.
Teraz kilka ciekawostek o niektórych ministrach:
- były bankowiec będzie dokręcał śruby bankom
- właściciel dochodowej przychodni medycznej będzie dążył do ograniczenia prywatnych usług medycznych
- gość, który niszczył polski wywiad i kontrwywiad będzie dbał o bezpieczeństwo państwa
- profesor socjolog będzie koordynował filar gospodarczy w rządzie oraz odpowiadał za "szeroko rozumianą kulturę". Różnicy między kulturą rozumianą szeroko lub wąsko - nie wyjaśniono
- Premier Szydło powiedziała że zajmie się nawet najdrobniejszą sprawą każdego obywatela. Tak właśnie wyobrażał sobie rządzenie mały Jasio.
                   Muszę kończyć tę wyliczankę bo widzę że zaczynam być lekko złośliwy.

niedziela, 15 listopada 2015

Tego nie da się skomentować

Przy okazji desygnowania pani Szydło na premiera, prezydent Duda wygłosił tak wzniosły pean na cześć prezesa, że mnie po prostu zamurowało.
Osiem lat siania nienawiści, osiem lat obrażania przeciwników politycznych, osiem lat dzielenia społeczeństwa na dwa wrogie obozy, osiem lat niszczenia państwa i demokracji - to wszystko są dla Prezydenta powody aby nazwać prezesa genialnym i wielkim człowiekiem.
Gdybym  miał napisać co naprawdę myślę o takiej wypowiedzi, byłaby to seria słów niecenzuralnych.
Więc wyjście  mam tylko jedno: bez komentarza

poniedziałek, 9 listopada 2015

Déjà vu

Za kilka godzin pani Szydło ma przedstawić swój rząd. W określeniu "swój rząd" kryje się pewne przekłamanie. Jak było wyraźnie widać, o składzie rządu decyduje prezes choć można również od biedy  uznać że rząd tworzyła "banda czworga" - jak to dowcipnie określili niektórzy internauci.
Pani Sszydło w czasie kreowania rządu miała inne zajęcia: wypoczynek, zakupy, wycieczka do kina... Nie było tylko grzybobrania bo po prostu nie ma w lesie grzybów.
Przyznam że przeżywam prawdziwe Déjà vu.
Przecież już lat temu 60, 50, 40,30 obowiązywało hasło: "Partia kieruje, rząd rządzi".

sobota, 7 listopada 2015

Mam propozycję

Nareszcie dobra wiadomość. W Warszawie otwarto sklep w którym niema  plastikowych torebek do pakowania zakupionego towaru. Towar pakuje się do opakowań przyniesionych przez klienta lub do torebek papierowych. To właściwa droga do ochrony środowiska i zmniejszania ilości tych okropnych plastikowych śmieci w w środowisku.
Szkoda że kolejni ministrowie najpierw obiecują walkę z tymi beznadziejnymi opakowaniami a później nic nie udaje im się załatwić.
 Mam propozycję: należy nałożyć na każde plastikowe opakowanie akcyzę w wysokości np 3 zł od sztuki a wpływy przeznaczyć na ochronę środowiska. Jestem pewien że takie rozwiązanie dało by wymierne efekty w krótkim czasie. I nie należy czekać na kolejne dyrektywy UE bo czas nagli !

piątek, 6 listopada 2015

Wątpliwa inspiracja

Byłem dziś na nowym filmie o Bondzie.
Zobaczyłem to czego się spodziewałem: mordobicie, strzelaniny, zabójstwa, burzenie budowli itp.
Jedyny plus w tym filmie to fakt uratowania przez Bonda kilku niewinnych dziewcząt :)
Naprawdę co należy podziwiać to reklamę jaka towarzyszy temu filmowi.
Na przykład wczoraj na zaproszenie ambasadora film obejrzała prawdopodobnie przyszła premier Szydło. Po filmie stwierdziła że to dla niej będzie inspiracją w pracy.
Nie bardzo zrozumiałem. Czyżby podczas obrad rządu planowane były jakieś mordobicia ?

poniedziałek, 2 listopada 2015

Szykuje się nowy rekord Guinnessa

Dziś rano w TVN24 Mariusz Błaszczak tłumaczył że PIS tworzy rząd partyjny a nie autorski. W związku z tym wyłoniona jest ekipa 4-osobowa która zajmuje się formowaniem rządu.
I tu super ciekawostka: premierem podobno ma być Beata Szydło ale nie ma jej w czwórce kompletującej rząd.
Moim skromnym zdaniem taka okoliczność nadaje się do Księgi Rekordów Guinnessa.

wtorek, 27 października 2015

Łskawca

Prezes PIS powiedział że po wyborach nie będzie zemsty i nie będzie kopania leżącego. 
Ale wszystko będzie rozliczone !
Piękna kazuistyka !
Mam pytanie: a za co miałby się mścić PIS
Chyba -za przegrane siedem razy z rzędu  wybory.
A może za:
- prześladowania polityczne zwolenników PIS
- więzienia i kazamaty pełne zwolenników PIS
- blokowanie dostępu do telewizji
- zakaz wieców ulicznych z pochodniami
- prześladowania kościoła 
- prześladowania prawdziwych polaków
- zakaz występowania przez prezesa na Jasnej Górze
- zakaz wystąpień sejmowych
- wyrzucanie pisowców z pracy
   itp  itd......

Mimo tak wielu szykan, prezes wykazuje wielkie miłosierdzie.
Można powiedzieć: łaskawca.
Można też powiedzieć: bezczelność nie mająca umiaru.



środa, 21 października 2015

Konieczna zmiana formuły debaty w TV

Odbyły się debaty telewizyjne polityków. Bez rewelacji.
Najsłabiej wypadł Kukiz, co było do przewidzenia.
Konkretnie jak zwykle mówił Petru ale widać że to nie trafia do większości. Chyba za trudne i w dodatku facet nic nie rozdaje.
 "Czarnym koniem"wg mnie  okazał się dotąd prawie nieznany Adrian Zandberg.  Również wielu komentatorów ocenia Go bardzo pozytywnie.
Pozostali uczestnicy jak zwykle "na okrągło" te same frazesy.
 Specjalnie nawet się tremu nie dziwię. Trudno w ciągu 60 sekund powiedzieć coś sensownego na temat gospodarczy lub stosunków z Rosją.
Moim zdaniem formuła debaty jest nietrafna i winna zostać zmieniona.
Na przykład każdy kolejny szef partii powinien być przez 3 specjalistów "przesłuchiwany" przez 2 - 3 godziny na wszelkie tematy. Wtedy można by ocenić co reprezentuje sobą konkretny polityk. Podobna formuła była stosowana przy pierwszych wyborach prezydenckich i dziwię się że od tamtej pory już do niej nie wracano.
 Prawdopodobnie przeciwni są temu sami politycy bo wtedy nie raz i nie dwa okazało by się, że "król jest nagi".
ps.
pisząc szefowie partii mam na myśli rzeczywistych szefów a nie podstawione figury w stylu posłanki Beaty Szydło.

czwartek, 15 października 2015

Nadmiar niedźwiedzi ?

Dawno temu złośliwi mówili że po ulicach rosyjskich miast chodzą niedźwiedzie.
 Teraz to się zmieniło.
Wczoraj w Chabarowsku niedźwiedź chodził po centrum handlowym. Ale nie znalazł zrozumienia. Został wypędzony na ulicę i zastrzelony. Szkoda, bo mógł przecież zostać uśpiony i przekazany do ZOO. Chociaż z drugiej strony: niedźwiedzi ci u nich dostatek - przynajmniej na razie.

Czuję się zagrożony

Trzech oficerów CBA weszło na GPW w Warszawie aby poprosić byłego wiceministra SP a obecnie Prezesa Giełdy o wydanie telefonu i komputera, które ten pan kupił odchodząc z MSP. Przedmioty te były w domu prywatnym Pana Prezesa i zostały dobrowolnie przekazane oficerom CBA.
Po tym incydencie na GPW  odnotowano spadki cen akcji.
Po wysłuchaniu tych informacji złapałem się za głowę !
- giełda to czuły instrument a oficerowie CBA wchodzą tam jak do knajpy na kielicha. Brak wyczucia, wiedzy, orientacji, inteligencji, profesjonalizmu ? A może celowa robota ?
- były wiceminister odchodząc z pracy kupuje gadżety, których używał w pracy. Ale dlaczego  z danymi które stanowią własność Ministerstwa i podlegają ochronie ? To tak jak gdyby w czasach przed komputerami zwolniony z pracy  urzędnik zabierał do domu wszystkie szafy pancerne ze wszystkimi materiałami, także poufnymi ! A gdzie ochrona tajemnicy służbowej i państwowej, gdzie procedury bezpieczeństwa ?
                                  Jak słyszę o takich metodach pracy w CBA i w ministerstwach to naprawdę czuję się zagrożony.

środa, 7 października 2015

Świat wirtualny czy realny ?

Zdaje się że jutro jest mecz piłkarski Polska-Szkocja w Glasgow. Aby zakwalifikować się do Mistrzostw Europy we Francji, musimy wygrać  ze Szkotami a Irlandia nie może wygrać z Niemcami.
 Trener, piłkarze a przede wszystkim dziennikarze sportowi wyraźnie sugerują że awans mamy w kieszeni.
 Jest to bardzo zdumiewające i denerwujące. Niedawno mieliśmy prawie na pewno wygrać z Niemcami ale tak się dziwnie złożyło że dostaliśmy lanie jak zwykle. Niedawno nasi siatkarze też mieli awans w kieszeni i też dostali łomot. Prawda że Szkocja to nie Niemcy ale Szkoci to Szkoci i grają u siebie. Stawianie ich na pozycji z góry przegranej jest błędem.   Moim zdaniem można w świecie zauważyć coraz więcej pierwiastka wirtualnego a mniej realnego. Znakomitym przykładem są politycy przed wyborami a dziennikarze sportowi przed meczem.

niedziela, 4 października 2015

Bez "gruszek na wierzbie"

Kilka dni temu byłem na spotkaniu z Ryszardem Petru w Legnicy.
Trzeba przyznać że ten człowiek ma kondycję: jednego dnia odbył spotkania we Wrocławiu, w Świdnicy, Jeleniej Górze i Legnicy. W swoim wystąpieniu nie zaskoczył mnie niczym szczególnym, jako że interesuję się Jego partią i jestem na bieżąco - nawet 2 razy dokonałem niewielkiej wpłaty na konto .Nowoczesna.
Przedstawiona została "drużyna" kandydatów na posłów z okręgu legnicko-jeleniogórskiego.
Powiem prawdę: ta lista "nie powala". Obiektywnie trzeba jednak przyznać że mamy tu do czynienia z pewnym problemem. Z jednej strony nie chcemy na liście "ogranych" nazwisk, a z drugiej chcielibyśmy osoby o wybitnych lub przynajmniej wyróżniających osiągnięciach. Czyli typowa "kwadratura koła".
Dla mnie R. Petru jest politykiem wiarygodnym i bodaj jedynym który żadnych "gruszek na wierzbie" nie obiecuje.
To bardzo wiele !

poniedziałek, 21 września 2015

Ktoś pajacuje

Pan Prezydent Andrzej Duda złożył projekt ustawy obniżającej wiek emerytalny i wyraził nadzieję że obecny parlament zdoła ją uchwalić.
A niecałe 2 miesiące temu apelował do Rządu i Parlamentu aby nie podejmować nowych istotnych zadań.
Pojawiło się wiele komentarzy, przeważnie krytycznych.
Ja nie będę się silił na ocenę projektu.
Powiem krótko. Mam wrażenie że Pan Prezydent pajacuje i uważa obywateli za ciemny lud, który wszystko kupi.
Szkoda że tak beznadziejnie zaczyna swoją prezydenturę.

piątek, 11 września 2015

Szmaciarstwo wiecznie żywe

Rada Programowa Forum Ekonomicznego w Krynicy przyznała tytuł Człowieka Roku Prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu. Za wnioskiem głosowało 9 członków Rady. Na razie nie można poznać ich nazwisk. Jeśli Kaczyński wygra wybory, do głosowania "za" przyzna się pewnie kilkanaście osób, jeżeli przegra, pewnie nie przyzna się nikt.
Były Prezydent Kwaśniewski oraz były Premier Cimoszewicz nazwali to zjawisko koniunkturalizmem i wazeliną.
Osobiście specjalnie się nie dziwię głosującym za Kaczyńskim, Trochę przykro z  powodu tego incydentu ale szmaciarstwo zawsze było, jest i zawsze będzie. Taka uroda tej niby cywilizacji.

sobota, 5 września 2015

Entuzjazm kontra statystyka

Wczoraj polscy piłkarze przegrali z Niemcami 1 : 3.
Nie oglądałem tego meczu.
Zdenerwowała mnie euforia po polskiej stronie przed meczem: Niemcy mają kłopoty ze składem, nasi piłkarze świetni i coraz lepsi, bojowi, odważni i te pe i te bzde...
Tymczasem proste odniesienie do statystyki sprowadza nas na ziemię: z Niemcami  wygrywamy raz na 40 lat; a ponieważ wygraliśmy w roku 2014, więc jeszcze długo musimy czekać na kolejne zwycięstwo.
Widać że Polacy za mało uczą się matematyki :)

wtorek, 1 września 2015

Pierwsze osiągnięcia Prezydenta

Pan Andrzej Duda dopiero 3 tygodnie jest Prezydentem ale kilka osiągnięć już ma:
- po pierwsze, nie uznaje ani Rządu ani Pani Premier Kopacz. Poprzednio PIS nie uznawał        Prezydenta Komorowskiego, więc jakaś zmiana mimo wszystko jest.
- po drugie, uznaje tylko dwóch Ministrów: Obrony Narodowej i Spraw Zagranicznych.    Prawdopodobnie chciałby utworzyć Mini-Super-Rząd w składzie: Prezydent i dwaj w/w  ministrowie.
- po trzecie: nie zwołuje Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Prawdopodobnie dlatego aby nie    spotkać się z Premierem Rzeczpospolitej. Z tej samej przyczyny nie zwoła również Rady  Gabinetowej.
- po czwarte: poskarżył się w Berlinie że Polska to niesprawiedliwy kraj. Nie znam się na tym, ale  fachowcy twierdzą że czegoś takiego historia dyplomacji jeszcze nie notowała
- po piąte: podczas obchodów rocznicy strajków "solidarności" wymienił nazwiska zasłużonych  księży ale zapomniał o Borusewiczu, Wałęsie, i Mazowieckim.
- po szóste: na spotkaniu ze związkowcami powiedział że związki zawodowe powinny kontrolować  rząd. Czyżby "Strażnik Konstytucji" nie znał Konstytucji RP ?
po siódme: zaproponował nowe referendum które - mówiąc w skrócie - jest jedną wielką manipulacją

Mógłbym  jeszcze wymieniać kolejne osiągnięcia, ale po co ?

piątek, 14 sierpnia 2015

Nici z propagandy szytej zbyt grubymi nićmi ?

Podczas prezydenckiej kampanii wyborczej PiS sugerował że Polska to ruiny i zgliszcza.
Teraz odżegnuje się od takich stwierdzeń.
Ale poseł Beata Szydło miała wystąpienie wyborcze na tle ruin fabryki nici w Nowej Soli, można więc powiedzieć że udowodniła twierdzenie o kraju ruin i zgliszcz.
Od siebie dodam że w Nowej Soli upadły również zakłady metalurgiczne oraz fabryka kleju. Szkoda, bo występ Pani Poseł na terenie fabryki kleju byłby bardzo mocnym akcentem z uwagi  na intensywny obrzydliwy fetor jaki unosił się w tym miejscu.
Na marginesie dodam że nici w Nowej Soli mimo wszystko produkuje się nadal.
Można więc po prostu powiedzieć że  z tej propagandy wyszły nici.
A może  ta propaganda była  szyta zbyt  grubymi nićmi ?

piątek, 7 sierpnia 2015

Z kapciem na szarańcze

W Rosji pojawiła się plaga szarańczy. Konkretnie w Stawropolskim Kraju w okolicach miasta Mineralne Wody. Kiedyś, przed wielu laty lądowaliśmy z Waldkiem w tym mieście. Ale wtedy szarańczy nie było, był za to mróz minus 21 stopni. To tak na marginesie.
Mimo że informacja o szarańczy jest raczej nieprzyjemna, trochę się uśmiałem przy oglądaniu tej informacji w TV. Pokazano bowiem faceta jak kapciem w ręku przegania szarańczę. Przypomina to stary dowcip:
Zabiłem 7 ćmów.
Ciem !
Kapciem.

czwartek, 6 sierpnia 2015

Prawda na starcie ?

Prezydent Duda oznajmił wczoraj że w ciągu roku złoży  2 projekty ustaw: o płacy minimalnej oraz o skróceniu wieku emerytalnego. Pan Prezydent kpi czy o drogę pyta ? Przecież przed wyborami powiedział wyraźnie i publicznie że w ciągu roku ZAŁATWI skrócenie wieku emerytalnego oraz podwyższenie płacy minimalnej.
Zaiste ! Prawdomówność na starcie godna podziwu !!!
Mam dobrą radę dla Pana Prezydenta: omawiane projekty należy złożyć natychmiast. Obecny sejm oczywiście je odrzuci i w ten sposób i wilk będzie syty i owca cała.
I druga sprawa: w czasie kampanii pan Duda miał w planie odwiedzić wszystkie powiaty ale nie zdążył i będzie jeździł już jako Prezydent po "zapomnianych" powiatach. Przypadkiem  zapewne tak się stanie że będzie to w czasie kampanii wyborczej do parlamentu.
Zastanawiam się: czy doradcy kandydata na Prezydenta nie potrafili doliczyć się w porę powiatów, czy taki "szczęśliwy" poślizg zdarzył się przypadkowo.

środa, 5 sierpnia 2015

Wspomnienie z wojska: manierka

Otrzymałem w prezencie od Maćka manierkę wojskową. Została zakupiona w sklepie wojskowym w Kołobrzegu. Manierka wykonana jest z twardego plastiku i ma wytłoczony napis:

FOR WATER ONLY
DO NOT APPLY CANTEEN
TO OPEN FLAME OR
BURNER PLATES

Manierka posiada  izolacyjny pokrowiec z różnymi bajerami:  kieszonka na pigułki, uchwyty do zapinania napasie,  korek z uszczelką.
Muszę przyznać, że wyglądem różni się dość znacznbie od manierki używanej przeze mnie w wojsku w latach piędździesiątych ubiegłego wieku.
Oprócz manierki posiadałem wtedy na wyposażeniu także menażkę, która była wyjątkowa. Ale to jest temat na oddzielnego posta.

czwartek, 30 lipca 2015

Coraz więcej brutalności

W telewizji pokazano film o tym jak 2 gimnazjalistki z Legnicy biją i kopią pijanego mężczyznę.
Smutny obrazek. Dawniej nastolatka kojarzyła się z łagodnością, wdziękiem i sympatią. Myślę że zresztą nadal tak przeważnie jest ale niestety rośnie liczba zachowań brutalnych i agresywnych wśród młodzieży.
Na temat przyczyn tego zjawiska głowią się specjaliści.
Moim skromnym zdaniem jedną z głównych przyczyn takiego stanu rzeczy jest brutalizacja życia publicznego w wielu aspektach.
Liczne filmy w których bohaterami są zabójcy obojga płci i w każdym wieku, gry komputerowe w których głównym motywem jest zabijanie, reklamy coraz brutalniejsze, szerząca się nienawiść na forach internetowych, politycy coraz bardziej bezwzględni, nienawiść na tle różnic obyczajowych, politycznych i religijnych...
 Długo by można wyliczać.
Niestety, cała historia ludzkości to głównie wojny, napady, grabieże, morderstwa i inne tego typu bezeceństwa od wielu tysięcy lat po dzień dzisiejszy.
I niestety po raz drugi: tak widać człowiek został stworzony.
Trudno więc o optymizm.
A szkoda, bo świat i przyroda są takie piękne...

środa, 29 lipca 2015

Wyjazdowe posiedzenia rządu

Pani Premier Kopacz organizuje wyjazdowe posiedzenia rządu. Padają ze strony opozycji zarzuty że te wyjazdy to kampania wyborcza oraz że to kosztuje. O ile pierwszy zarzut można uznać w pewnym  stopniu za  prawdziwy, to jednak zarzut drugi to zwykła przesada. Koszty wyjazdowych posiedzeń rządu są niewielkie, zwłaszcza w porównaniu do wielu innych zbędnych wydatków np: na kościół, za otwierane bramki na autostradach podczas weekendów i wiele, wiele innych. Trzeba brać również pod uwagę pewne korzyści jakie te posiedzenia mimo wszystko przynoszą. Krótko mówiąc, uważam że opozycja się czepia.
Jeśli zaś chodzi o wykorzystywanie rządu w kampanii wyborczej to trzeba pamiętać  że zawsze tak było i zawsze tak będzie, niezależnie od tego kto jest przy władzy.

sobota, 25 lipca 2015

Wiem na kogo zagłosuję

Już wiem na kogo zagłosuję 25 października 2015. Na partię Ryszarda Petru.
Spodobał mi się ostatnio wywiad z R.Petru.
Aby się zbytnio nie rozpisywać przedstawiam Jego pogląd w jednym zdaniu: pora skończyć z beznadziejnym i szkodliwym teatrem politycznym dla gawiedzi; politycy powinni załatwiać ważne sprawy, których to spraw do załatwienia jest długa lista.
Dla mnie wystarczy taka deklaracja.
Oczywiście,  NOWOCZESNA.PL nie wygra wyborów. Gdyby jednak uzyskała przyzwoity wynik (np kilkanaście procent)wtedy, przy korzystnym układzie sił w parlamencie, mogła by nieco pchnąć sprawy do przodu.
Jest jednak poważny problem: większość ludzi nie rozumie tego co mówi Pan Petru. Podobnie zresztą jak mój wnuk Maciek. Ale Maciek wykazuje duże zainteresowanie tymi sprawami i niedługo przy mojej oraz Cioci Anety pomocy będzie oblatany w ekonomii jak mało kto.
Takim jestem optymistą !

piątek, 24 lipca 2015

Pod rozwagę wyborcom

Zbliżają się wybory parlamentarne i niektórzy politycy uwijają się jak w ukropie. Niedawno "szalał" kandydat na Prezydenta A. Duda a teraz wielką aktywność wykazuje E. Kopacz. Są jednak wyjątki. Na przykład J. Kaczyński. Jego zwolennicy twierdzą że idzie po władzę, ale coś go specjalnie  nie widać . Wygląda na to że się ukrywa lub zszedł do podziemia.
Swoją drogą bardzo ciekawy przypadek, jedyny w swoim rodzaju. Facet żeby zdobyć władzę musi się ukrywać. Czyżby coś knuł ?
Myślę że to powinno dać wyborcom wiele do myślenia.

wtorek, 21 lipca 2015

Jak dałem się podpuścić

Dawno już nic nie napisałem.
Sprawa jest prosta: tematów jest dużo ale tak naprawdę to wszystko już było opisane wiele, wiele razy.
I najważniejsze: choćby nie wiem jak wiele i jak mądrze pisać, to niczego nie zmienia na lepsze na tym najpiękniejszym ze światów.
Całe szczęście, że na gorsze też nie.
Wiele na ten temat mogli by powiedzieć starożytni myśliciele (ale nie mogą :)).
Ostatnio zaskoczył mnie Kumpel mówiąc ( i pisząc) że bardzo tęskni do moich postów i uważa je za bardzo udane. Wiem że mnie podpuszcza ale żeby zrobić Mu przyjemność, ponownie zacznę pisać. Ale stawiam warunek: na każde 2 moje posty, Kumpel musi napisać jeden własny.
Inaczej NICI !

niedziela, 15 lutego 2015

Kolejny kandydat

Na konwencji wyborczej SLD przemówiła Magdalena Ogórek.
Wiem że Jej wystąpienie spotka się z niemałą krytyką.
Osobiście oceniam to wystąpienie jako sprytne. Ustawienie się w roli osoby reprezentującej pokolenie młodych oraz środowiska zniechęcone do politykierów może  teoretycznie przynieść sporo głosów. Element nowości i zaskoczenia też może odegrać pewną rolę.
Widać jednak poważne zagrożenie dla kandydatki Ogórek.
Jeżeli nadal będzie zdecydowanie unikała dziennikarzy, może dojść do sytuacji pewnego bojkotu Jej osoby przez media. A wtedy, nie czarujmy się, pani Ogórek będzie miała przefikane (przepraszam za ten kolokwializm).

sobota, 14 lutego 2015

Król jest nagi!

Kandydat PIS na prezydenta, Andrzej Duda, wystąpił z długim przemówieniem na konwencji wyborczej.
Obiecał, że po wyborach załatwi wszystkie sprawy na które Prezydent nie ma wpływu.
O sprawach w których Konstytucja daje Prezydentowi pewne uprawnienia (obronność i polityka zagraniczna), kandydat nie wspomniał ani słowem.
Duda wynajął tzw. "Suflera", który mu wszystko dyktował. 
Nie wiem, co o tym mówić.  Słabo mi się robi od tego wszystkiego.
Po konwencji, udając się w podróż po kraju autobusem marki SAN, zachwalał przy okazji ten zapyziały autobus jako wspaniałe dzieło polskiej myśli technicznej.
Dziwne że kandydat na prezydenta nie słyszał o polskich wytwórniach doskonałych autobusów znanych w całej Europie.
Przy próbie podsumowania tego tekstu przypomniała mi się bajka o wspaniałych szatach cesarza.
Puenta tej bajki była prosta: król jest nagi!!!

sobota, 24 stycznia 2015

Kto kłamie ?

Wczoraj obejrzeliśmy rocznicowe wydanie Szkła Kontaktowego - 10 lat istnienia !
W audycji brali udział zaproszeni goście, w tym wszyscy prowadzący Szkło w minionym okresie.
Program był interesujący, przypomniano bowiem najciekawsze fragmenty programów, bardzo ciekawe SMS-y z przeszłości oraz wypowiedzi wielu ciekawych osobistości.
Szkło otrzymało również wiele aktualnych życzeń od polityków, artystów, widzów ....
Moją uwagę zwróciła wypowiedź Antoniego Macierewicza, który życzył aby było mniej kłamstwa a więcej prawdy.
Bardzo celne życzenie !
Pozostaje tylko ustalić kto kłamie a kto nie.
Ja wiem ale nie powiem !

czwartek, 22 stycznia 2015

Komu pomagać ?

Od kilku dni wszędzie pełno gadania o tym, jak pokrzywdzeni są "frankowicze". Bzdura. W porównaniu z innymi kredytobiorcami są nadal do przodu. Pewnie jednak mają "chody" w telewizji bo temat wałkowany jest na okrągło, mimo że dotyczy w większości ludzi bogatszych od średniej krajowej.
Znam ludzi bardziej potrzebujących pomocy.
Na przykład mój znajomy emeryt, zadłużony jest po uszy kredytem konsumpcyjnym. Emerytura, którą otrzymuje po potrąceniu rat, starcza zaledwie na piwo przez tydzień. Po tygodniu zaciąga 5 złotowe pożyczki u mojego kolegi co kilka dni.
I nawet pies z kulawą nogą nie upomni się o krzywdę tego biednego człowieka.

niedziela, 11 stycznia 2015

Nowa twarz w polityce ?

Sojusz Lewicy zgłosi Magdalenę Ogórek jako kandydata na Prezydenta RP
Od razu pani Magda została ostro zaatakowana przez niektórych polityków i dziennikarzy.
Nie będę na razie odnosił się do tych komentarzy.
Powiem tylko tak: zdziwicie się bardzo, jeżeli ta Pani uzyska przyzwoity wynik, czyli w granicach około 10%.

czwartek, 8 stycznia 2015

Bez warunków wstępnych ??

Trwa spór lekarzy t.zw. zielonogórskich z Ministrem Zdrowia. Początkowo lekarze mówili o pieniądzach. Kiedy zorientowali się że to się źle sprzedaje, zaczęli mówić że pakiet onkologiczny jest niedopracowany i zagraża całemu systemowi służby zdrowia.
Po kilku dniach poprosili o wznowienie negocjacji "bez warunków wstępnych' 
Zdają się zapominać że zamknięcie przychodni przed pacjentami jest super mega warunkiem wstępnym.