piątek, 3 lutego 2012

Detektyw od siedmiu boleści

10 dni temu zaginęło półroczne dziecko w Sosnowcu. Sytuacja od początku niezbyt jasna, gmatwa się coraz bardziej bo do akcji wkroczył pan Rutkowski. Podobno coś wie i coś znalazł. Ale po raz kolejny okazuje się że pan Rutkowski to stary picer. 
A durni dziennikarze rozdmuchują sprawę na maxa.
A prawda jest brutalnie prosta: na razie nikt nic nie wie.
A może by tak szanowni dziennikarze mordy w kubeł ?
A policja i prokurator powinni zająć się panem Rutkowskim.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz